Pod koniec maja tego roku odbył się Centralny Zlot Laureatów XXVI Ogólnopolskiego Młodzieżowego Konkursu Krajoznawczego „Poznajemy Ojcowiznę”.
Praca konkursowa uczennicy naszej szkoły Weroniki Domańskiej po otrzymaniu I miejsca w etapie wojewódzkim, została zakwalifikowana do etapu ogólnopolskiego. Jury po zapoznaniu się z pracami uczniów ze szkół podstawowych, gimnazjów i szkół średnich, zaprosiło autorów najlepszych opracowań wraz z opiekunami do Elbląga. Praca Weroniki Domańskiej pt. „Długi powrót do domu Ryszarda o Lwim Sercu” pisana pod kierunkiem nauczycielki historii pani Marioli Kojder otrzymała III miejsce na szczeblu ogólnopolskim w kategorii prac indywidualnych.
Program Centralnego Zlotu Laureatów Konkursu „Poznajemy Ojcowiznę” był bardzo bogaty. Organizatorzy zapewnili wiele atrakcji. Uczestnicy zwiedzili Elbląską Starówkę, a tu m.in. Muzeum Archeologiczno – Historyczne, Ratusz Staromiejski, Bramę Targową, Katedrę pw. Św. Mikołaja. Przewodnicy w sposób interesujący i zabawny przybliżyli historię miasta. Odbyła się również wycieczka po Żuławach Elbląskich, Raczkach Elbląskich – najniższy punkt w Polsce.
Podczas spotkania inauguracyjnego nagrodzeni uczestnicy krótko prezentowali swoje prace i regiony, z których pochodzą. Weronika powiedziała, że pomysł na napisanie pracy zrodził się po wysłuchaniu historii życia jej wujka – Ryszarda Łosia. Uznała, że jego bogate i niezwykłe przeżycia warto opisać, gdyż jej zdaniem wujek jest żyjącą legendą. Cudownie ocalony z „rzezi wołyńskiej”, jako jeden z dwóch bolesławian internowany w czasach komunistycznych, inwigilowany, walczył z systemem, za co musiał uciekać z kraju. Żyjąc 15 lat za granicą nie zapomniał o swojej ojczyźnie. Z córką Elwirą zorganizował w Nowym Jorku wystawę poparcia dla Solidarności w Polsce. Wiele w życiu przecierpiał, ale nigdy nie stracił pogody ducha i nie wyrzekł się swojej ojczyzny. Nawet tzw. „ścieżki zdrowia” w więzieniu dla internowanych, po których rodzona matka nie mogła go poznać, nie zmieniły jego poglądów. Dla Weroniki wujek jest prawdziwym patriotą, dla którego dobro ojczyzny jest najważniejsze, a ona jest dumna, że należy do rodziny o takich pięknych, wielowiekowych tradycjach.
Jak pisała „Wujek Rysiek jest dla mnie bohaterem, żywą legendą. Uważam, że dzięki takim ludziom jak on, możemy żyć w wolnym kraju. Wiele przecierpieli on i jego najbliżsi walcząc z ustrojem komunistycznym. Ich odwaga i nieugiętość są godne naśladowania. Jestem pełna podziwu, że po takich traumatycznych przeżyciach, nieludzkim traktowaniu, wujek nadal jest pogodny i otwarty na innych”. Ceni w wujku szczerość, bezpośredniość, co w tych czasach jest szczególnie rzadkie.
W wielu nagrodzonych pracach opisano historię swoich bliskich, miejsca, z którymi są związani. Taki konkurs uczy młodych ludzi szacunku do przeszłości i pozwala ocalić od zapomnienia.
Agnieszka Domańska